Blog

Alergia na klej – co zrobić?

Jak zareagować, gdy po aplikacji rzęs pojawia się alergia na klej? Jak rozpoznać uczulenie, do kogo się zwrócić o pomoc i jak postępować przy kolejnych zabiegach kosmetycznych? Czy alergia na klej może być niebezpieczna? Na wszystkie te pytania odpowiadam w dzisiejszym wpisie.

Alergia na klej do rzęs – skąd się bierze?

Alergia na kleje do rzęs to w zdecydowanej większości przypadków alergia na jeden ze składników tych preparatów, a mianowicie na cyjanoakryl. To właśnie ta substancja pełni funkcję klejącą, dlatego nie można jej wyeliminować ze składu kleju. Nawet w tak zwanych hipoalergicznych klejach do rzęs znajduje się cyjanoakryl, choć w mniejszym stężeniu. W efekcie zastosowania takiego kleju zabieg nie jest tak trwały, natomiast nie eliminuje to ryzyka pojawienia się reakcji alergicznej.

Alergia na klej nie musi się pojawić przy pierwszej aplikacji. Zdarza się, że daje o sobie znać nagle, nawet po wielu zabiegach z użyciem tego samego preparatu. Gdy alergia się uaktywnia, trzeba zareagować od razu. Jak ją rozpoznać?

Objawy alergii na klej do rzęs

U różnych osób alergia na klej może dawać różne objawy. Najczęściej są to:

  • zaczerwienienie powiek,
  • szczypanie, pieczenie lub swędzenie,
  • opuchlizna,
  • przesuszona skóra, łuszczenie się skóry.

Każda z tych dolegliwości może się pojawić już na kilka godzin po zabiegu przedłużania rzęs lub np. na następny dzień. Nie powinno się ich lekceważyć i czekać aż „samo przejdzie”, ponieważ jest to zbyt niebezpieczne. Zarówno śluzówka oka, jak i powieki są powierzchniami bardzo wrażliwymi, a jakiekolwiek zetknięcie z substancją uczulającą może być dla nich groźne.

Co zrobić, gdy pojawia się alergia na klej do rzęs?

W pierwszej kolejności warto wybrać się do apteki i poprosić farmaceutę o lek antyalergiczny, który pozwoli zmniejszyć objawy. Jeśli reakcja uczuleniowa jest bardzo silna, warto skontaktować się od razu z lekarzem.

Rzęsy natomiast trzeba zdjąć. Podczas wizyty kosmetyczka użyje w tym celu specjalnych akcesoriów i preparatów, wykonując zabieg bezpiecznie i minimalizując ryzyko zaostrzenia reakcji alergicznej. Nie należy ściągać sztucznych rzęs samodzielnie, bo można nie tylko uszkodzić swoje naturalne rzęsy, ale również dodatkowo podrażnić oczy i ich okolice.

Czy alergia na klej do rzęs może minąć sama?

Niestety po tym, jak reakcja alergiczna na klej pojawi się po raz pierwszy, można mieć właściwie pewność, że będzie się pojawiała przy każdym kolejnym użyciu preparatu, a jej natężenie może być takie samo lub wzrastać. Osoby uczulone na klej muszą więc zrezygnować z przedłużania rzęs tą metodą. Mogą natomiast poddać się innym zabiegom kosmetycznym na rzęsy, np. laminacji, podczas której nie używa się kleju.

O szczegóły warto pytać przed zabiegiem. Doświadczona stylistka rzęs z pewnością odpowie na wszystkie pytania i rozwieje wątpliwości. Dobierze zabiegi do potrzeb klientki w taki sposób, aby były bezpieczne, a efekt w pełni satysfakcjonujący.